-->

piątek, 23 grudnia 2011

ὁ λόγος σὰρξ ἐγένετο

  Świadectwa te wystarczają wiernym, którzy szukają prawdy, niewierni zaś w nic nie wierzą. Ducha Święty bowiem złożył takie oto świadectwa przemawiają ustami apostołów: Panie, któż uwierzy w to, cośmy słyszeli? Nie bądźmy więc niewierni, aby słowa te nie wypełniły się kiedyś w odniesieniu do nas. Wierzymy, bracia, zgodnie z tradycją apostolską, że Bóg - Słowo zstąpił z nieba na świętą Dziewicę Maryję, aby przyjąć z niej ciało i wziąć ludzką duszę, dusze rozumną, a stawszy się człowiekiem we wszystkim, z wyjątkiem grzechu, wybawić Adama, który upadł i udzielić nieśmiertelności tym ludziom, którzy uwierzyli w jego imię. We wszystkim więc ukazana nam została prawdziwa nauka, że jest jeden Ojciec, przy którym stoi Słowo i za jego pośrednictwem Ojciec wszystko stworzył; że w późniejszych czasach, jak to stwierdziliśmy wyżej, Ojciec je posłał dla zbawienia ludzi. Prawo i prorocy zapowiedzieli, że ono przyjdzie na świat. Tak więc, jak zostało zapowiedziane, objawiło się ono teraz z Dziewicy i Ducha Świętego i stało się nowym człowiekiem; ma w sobie cechy niebieskie, jako Słowo i cechy ludzkie, jako człowiek, który przybrał ciało z Adama za pośrednictwem Dziewicy. Tak przyszło na świat, objawiło się jako Bóg wcielony, narodziło się jako doskonały człowiek. Nie w złudzeniu bowiem albo w jakiejś przenośni, lecz naprawdę stało się człowiekiem.
  Bóg więc, który się objawił, nie wypiera się swych ludzkich cech, kiedy jest głodny, kiedy się trudzi i gdy zmęczony czuje pragnienie, gdy odczuwa strach i ucieka, gdy zasmucony modli się, gdy śpi na wezgłowiu łodzi - on, który z natury nie potrzebuje snu, jako Bóg; gdy chcę uniknąć kielicha męki, on, który po ten kielich właśnie przyszedł na świat; gdy zaniepokojony poci się i zostaje umocniony przez anioła - on, który umacnia tych, co w niego wierzą i własnym przykładem pouczył, jak gardzić śmiercią; gdy zostaje zdradzony przez Judasza - on, który wiedział, kim jest Judasz; gdy doznaje wzgardy od Kajfasza - on, który jeszcze niedawno odbierał od niego cześć jako Bóg, kiedy Kajfasz spełniał swe funkcje kapłańskie; gdy doznaje lekceważenia ze strony Heroda - on, który będzie sądził całą ziemię; gdy zostaje ubiczowany przez Piłata - on, który przyjął nasze słabości; gdy został wyszydzony przez żołnierzy - on, przy którym stoją tysiące i dziesiątki tysięcy zastępów aniołów i archaniołów; gdy przez Żydów zostaje rozpięty na krzyżu - on, który rozpiął sklepienie niebieskie; gdy woła do Ojca powierzając mu swego ducha - on, który jest nierozdzielny od Ojca; gdy skłania głowę i oddaje ducha - on, który powiedział: „Mam moc oddać życie i mam moc znów je odzyskać,” oraz stwierdził, że nad nim, jako nad Życiem, śmierć nie miała władzy: Ja sam od siebie je oddaję. Włócznią został otwarty bok tego, który wszystkim udzielił życia; w płótno zawinięto i do grobu złożono tego, który wskrzesza umarłych; trzeciego dnia zostaje wskrzeszony przez Ojca ten, który sam jest zmartwychwstaniem i życiem. Wszystkiego tego dokonał dla nas ten, który ze względu na nas stał się do nas podobny; On bowiem dźwigał nasze słabości i nosił nasze boleści i za nas cierpiał, jak stwierdza prorok Izajasz. Aniołowie głosili jego chwałę, ujrzeli go pasterze, wyczekiwał Symeon, świadectwo o nim złożyła Anna, szukali go magowie, wskazała go gwiazda, przebywał w domu Ojca, Jan wskazał go palcem, a sam Ojciec dał o nim świadectwo, tak mówiąc z nieba: To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie. On odniósł zwycięstwo nad diabłem. On jest Jezusem Chrystusem, który zaproszony na wesele do Kany Galilejskiej zamienił wodę w wino; który rozkazywał morzu miotanemu potęgą wiatrów; który chodził po morzu jak po suchej ziemi; który przywrócił wzrok niewidomemu od urodzenia; który czwartego dnia wskrzesił Łazarza; który dokonał różnych cudów; który odpuścił grzechy; który dał moc apostołom; który uderzony włócznią wytoczył ze swego boku krew i wodę. Z jego powodu słońce się zaćmiło, dzień stracił blask, rozerwały się skały, rozdarła się zasłona [świątyni], poruszyły się fundamenty ziemi, otwarły się groby i zmartwychwstali umarli. Książęta doznali wstydu, gdy ujrzeli, że ten, który cały świat przyozdobił, zamknął oczy i wyzionął ducha na krzyżu. Gdy stworzenie to ujrzało, doznało zamętu, a nie mogąc pojąć jego chwały, okryło się ciemnością. On tchnął i udzielił uczniom Ducha, on wchodził przez zamknięte drzwi. On na oczach apostołów został przez chmurę zabrany do nieba, siedzi po prawicy Ojca i przyjdzie jako Sędzia żywych i umarłych. On jest Bogiem, a dla nas stał się człowiekiem, jemu wszystko poddał Ojciec. Jemu chwała i władza wraz z Ojcem i Duchem Świętym w świętym Kościele, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Hipolit, Przeciw Noetosowi 17-18
  Boże, Ty rozweselasz nas poprzez coroczne obchody święta narodzin Twego jedynego Syna, Jezusa Chrystusa: Spraw byśmy my, którzy przyjmujemy Go jako naszego Odkupiciela, mogli z pewną ufnością oglądać Go, gdy przyjdzie jako nasz Sędzia; który żyje i króluje z Tobą i z Duchem Świętym, jeden Bóg, teraz i zawsze. Amen.

--Kamil M.

poniedziałek, 19 grudnia 2011

Didache: Imię, które zamieszkuje

W Didache znajdujemy taką oto modlitwę po spożyciu eucharystii:
Dziękujemy Ci, święty Ojcze, za Twoje święte Imię, które zamieszkało w naszych sercach, i za poznanie, wiarę oraz nieśmiertelność, którą dałeś nam poznać przez Jezusa, Twego Sługę. Tobie chwała na wieki.
Did 10:2 (przekład własny)
Tekst grecki:
Εὐχαριστοῦμέν σοι, πάτερ ἅγιε, ὑπὲρ τοῦ ἁγίου ὀνόματός σου, οὗ κατεσκήνωσας ἐν ταῖς καρδίαις ἡμῶν, καὶ ὑπὲρ τῆς γνώσεως καὶ πίστεως καὶ ἀθανασίας, ἥς ἐγνώρισας ἡμῖν διὰ Ἰησοῦ τοῦ παιδός σου· σοὶ ἡ δόξα εἰς τοὺς αἰῶνας. 

Obraz Imienia Pańskiego zamieszkującego w jakimś miejscu, to obraz świątyni, w której spoczywa obecność (chwała) Pańska, jak można przeczytać w ST w kilku miejscach, m.in.:
On zbuduje dom Imieniu memu, a Ja utwierdzę tron jego królestwa na wieki.
2 Sam 7:13 (BT)
Wtedy przemówił Salomon: „Jahwe powiedział, że będzie mieszkać w chmurze. A ja Ci wybudowałem dom na mieszkanie, miejsce przebywania Twego na wieki”. Potem król się odwrócił i pobłogosławił całe zgromadzenie Izraela. Całe zaś zgromadzenie Izraela stało. Potem rzekł: „Błogosławiony Jahwe, Bóg Izraela, który rękami wypełnił, co zapowiedział ustami ojcu mojemu Dawidowi, mówiąc: Od tego dnia, w którym wyprowadziłem mój lud z ziemi egipskiej, nie wybrałem ze wszystkich pokoleń Izraela żadnego miasta do wybudowania domu, by Imię moje w nim przebywało, i nie obrałem męża, aby był władcą nad moim ludem, Izraelem. Ale wybrałem Jerozolimę, aby tam było moje Imię, i obrałem Dawida, aby był nad moim ludem izraelskim”.
2 Krn 6:1-6 (BT)
Samo „Imię” zdaje się oznaczać zlokalizowaną obecność Boga w ogóle, nie tylko w świątyni:
Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem. Szanuj go i bądź uważny na jego słowa. Nie sprzeciwiaj się mu w niczym, gdyż nie przebaczy waszych przewinień, bo imię moje jest w nim.
Wj 23:20-21 (BT)
W świetle powyższego można sądzić, że autor Didache nawiązuje do tej teologii Imienia, tyle że świątyniami, miejscami przebywania Imienia Pańskiego są serca wierzących. Pytanie jednak czy autor dziękuje ogólnie za zamieszkanie Imienia, czy też ma na myśli to, iż poprzez spożycie chleba i wina Imię zamieszkało właśnie w sercach biorących udział w eucharystii? Następne zdanie może to wyjaśniać:
Ty, Władco Wszechmogący, stworzyłeś wszystko z powodu Twojego imienia, dałeś ludziom pokarm i napój dla korzystania z niego z przyjemnością, aby Tobie dziękowali, nam z kolei łaskawie udzieliłeś duchowego pokarmu i napoju oraz życia wiecznego przez Twego Sługę.
Did 10:3 (przekład własny)
Autor Didache wspomina akt stwórczy Boga, z którego korzystają wszyscy ludzie, po czym dziękuje za coś, co jest szczególne dla wierzących w Jezusa - możliwość spożycia duchowego pokarmu i napoju, które jest powiązane z życiem wiecznym. Tworzy to pewną paralelę do wcześniejszego wersetu, w którym Imię zamieszkuje w sercach, a wierzący poznają nieśmiertelność. Wszystko wskazuje na to, że Didachista wierzy, iż opisywany we fragmencie akt spożycia chleba i wina jest czynnością duchową służącą zamieszkaniu Imienia (obecności Pańskiej) w sercach wierzących i w ten sposób środkiem, przez który internalizują oni (poznają) życie wieczne, nieśmiertelność objawioną przez Jezusa (prawdopodobnie w Jego zmartwychwstaniu).
Mamy wobec tego tutaj - pod koniec I wieku - do czynienia z teologią sakramentalną w zalążku, jednak ze wszystkimi charakterystycznymi elementami: z afirmacją dobroci stworzenia, ze szczególną obecnością i akcją Boga zawartą w sakramencie oraz komunikowaniem (udzieleniem) wiernym łaski, która stała się już udziałem Jezusa. A wszystko to z odwołaniem do starotestamentowej idei świątyni i zamieszkującego ją Imienia Pańskiego.

--Kamil M.

piątek, 16 grudnia 2011

Dream Isaiah Saw

  Poniżej znajduje się pieśń, którą znalazłem jakiś czas temu. Jest dla mnie bardzo poruszająca chyba głównie dlatego, że bardzo dobrze oddaje nadzieje wyrażone w Piśmie. A teraz w świetle Adwentu jest bardzo na czasie.
  Nagranie nie jest najlepsze, ale wykonanie najlepsze jakie słyszałem, tłumaczenie tekstu moje i koślawe.



Dream Isaiah Saw
Wizja Izajasza

Lions and oxen will sleep in the hay,
leopards will join with the lambs as they play,
wolves will be pastured with cows in the glade,
blood will not darken the earth that God made.

Little child whose bed is straw,
take new lodgings in my heart.
Bring the dream Isaiah saw:
life redeemed from fang and claw.

Peace will pervade more than forest and field:
God will transfigure the Violence concealed
deep in the heart and in systems of gain,
ripe for the judgment the Lord will ordain.

Little child whose bed is straw,
take new lodgings in my heart.
Bring the dream Isaiah saw:
justice, purifying law.

Nature reordered to match God's intent,
nations obeying the call to repent,
all of creation completely restored,
filled with the knowledge and love of the Lord.

Little child whose bed is straw,
take new lodgings in my heart.
Bring the dream Isaiah saw:
knowledge, wisdom, worship, awe.
Lwy i woły będą spać razem w sianie,
lamparty przyłączą się do jagniąt w ich zabawie,
wilki będą paść się z krowami na polanie,
krew nie splami już ziemi stworzonej przez Boga.

Dziecię złożone na słomie,
zajmij na nowo mieszkanie w mym sercu.
Spełnij wizję Izajasza:
życie odkupione z kłów i szponów.

Pokój rozszerzy się bardziej niż lasy i pola:
Bóg przeobrazi Przemoc ukrytą
głęboko w sercu i systemach wyzysku,
dojrzałych do sądu, który zarządzi Pan.

Dziecię złożone na słomie,
zajmij na nowo mieszkanie w mym sercu.
Spełnij wizję Izajasza:
sprawiedliwość, oczyszczające prawo.

Przyroda uporządkowana według Bożego zamiaru,
narody posłuszne wezwaniu do pokuty,
całe stworzenie zupełnie odnowione
wypełnione poznaniem i miłością Pana.

Dziecię złożone na słomie,
zajmij na nowo mieszkanie w mym sercu.
Spełnij wizję Izajasza:
poznanie, mądrość, uwielbienie, podziw.

--Kamil M.

Przykazanie, Mądrość, Słowo - Chrystus

Wpis ten będzie składać się tym razem głównie z dłuższych cytatów, które jak ostatnio zauważyłem ilustrują pewien kierunek w interpretacji Prawa. Niech mówią same za siebie.

poniedziałek, 12 grudnia 2011

Syn Człowieczy i Święci Najwyższego

Jaki komunikat dla współczesnych Jezusowi niósł fakt, że mówił On o sobie, że jest „Synem Człowieczym”? Wydaje się dziś być oczywistym, że należy ten tytuł traktować jako tytuł mesjański, ale prawdopodobnie nie było tak w I wieku n.e., gdy Jezus wystąpił nauczając i uzdrawiając w Galilei i Judei. Tytuł Syna Człowieczego próbowano rozumieć jako inny, semicki sposób na powiedzenie o samym sobie lub jako pewne nawiązanie do Księgi Ezechiela, gdzie tytułowy prorok jest tak wielokrotnie nazywany przez Boga („synu człowieczy”). Może to być do jakiegoś stopnia słuszne, ale wszystko wskazuje na to, że takie skojarzenia powinny być traktowane jako marginalne. Wydaje się, że jeśli chce się zrozumieć właściwą funkcję tytułu „Syna Człowieczego”, należy sięgnąć przede wszystkim do Księgi Daniela.

sobota, 3 grudnia 2011

Kerygma

  Niniejszy blog zatytułowany jest Kerygma tymczasem ja nawet nie raczyłem do tej pory wyjaśnić, co znaczy to słowo. Śpieszę nadrobić to zaniedbanie. Otóż kerygma bądź kerygmat pochodzi z gr. κήρυγμα oznaczającego poselstwo, ogłoszenie, obwieszczenie o oficjalnym charakterze. Przyjęło się w ten sposób nazywać chrześcijańskie poselstwo o Chrystusie, w szczególności poselstwo apostołów. Jak brzmi to poselstwo? Ze względu na to, że inni trudzili się nad tym tematem przede mną, pozwolę sobie zacytować anglojęzyczną Wikipedię, która streszcza kerygmat tak, jak przedstawił go w swych pracach C.H. Dodd po analizie pism Nowego Testamentu.
  1. Obietnice Boga, które złożył On w ST, zostały niniejszym wypełnione w przyjściu Jezusa Mesjasza (Dz 2:30; 3:19, 24, 10:43; 26:6-7, 22; Rz 1:2-4; 1 Tym 3:16; Hbr 1:1-2; 1 Ptr 1:10-12; 2 Ptr 1:18-19).
  2. Jezus został namaszczony przez Boga przy swoim chrzcie na Mesjasza (Dz 10:38).
  3. Jezus rozpoczął publiczną służbę w Galilei po swoim chrzcie (Dz 10:37).
  4. Prowadził służbę czyniąc dobrze i dokonując potężnych dzieł przez moc Boga (Mk 10:45; Dz 2:22; 10:38).
  5. Mesjasz został ukrzyżowany zgodnie z planem Boga (Mk 10:45; Jan 3:16; Dz 2:23; 3:13-15, 18; 4:11; 10:39; 26:23; Rz 8:34; 1 Kor 1:17-18; 15:3; Gal 1:4; Hbr 1:3; 1 Ptr 1:2, 19; 3:18; 1 Jan 4:10).
  6. Został wzbudzony z martwych i ukazał się swoim uczniom (Dz 2:24, 31-32; 3:15, 26; 10:40-41; 17:31; 26:23; Rz 8:34; 10:9; 1 Kor 15:4-7, 12ff.; 1 Tes 1:10; 1 Tym 3:16; 1 Ptr 1:2, 21; 3:18, 21).
  7. Jezus został przez Boga wywyższony i obdarzony mianem "Pana" (Dz 2:25-29, 33-36; 3:13; 10:36; Rz 8:34; 10:9; 1 Tym 3:16; Hbr 1:3; 1 Ptr 3:22).
  8. Udzielił Ducha Świętego dla uformowania nowej społeczności Boga (Dz 1:8; 2:14-18, 33, 38-39; 10:44-47; 1 Ptr 1:12).
  9. Przyjdzie znowu na sąd i dla odnowienia wszystkich rzeczy (Dz 3:20-21; 10:42; 17:31; 1 Kor 15:20-28; 1 Tes 1:10).
  10. Wszyscy, którzy słyszą tę wieść powinni pokutować i dać się ochrzcić (Dz 2:21, 38; 3:19; 10:43, 47-48; 17:30; 26:20; Rz 1:17; 10:9; 1 Ptr 3:21).

  Mówiąc krócej - kerygmat to dobra nowina, κήρυγμα to εὐαγγέλιον. I z konieczności został on inkorporowany do Credo.

--Kamil M.

czwartek, 20 października 2011

3-letni katechumenat

  Pewnie ktoś na to wpadł i gdzieś o tym napisał, a ja po prostu przeczytałem za mało książek, by się o tym dowiedzieć, ale przyszło mi do głowy, dlaczego w starożytnym Kościele katechumenat (przygotowanie i nauczanie przedchrzcielne) trwał zazwyczaj 3 lata. Możliwe, że źródłem takiego urządzenia rzeczy jest inspiracja Ewangeliami wg których Pan powołał uczniów, by z Nim byli, przygotowywał ich i nauczał przez 3 lata, po czym nastąpiła Jego męczeńska śmierć, chwalebne zmartwychwstanie, wywyższenie i wylanie Ducha Świętego. Może po prostu człowiek, który chciał przystać do Kościoła, na wzór uczniów Pańskich również wymagał trzyletniego szkolenia, po którym następował jego chrzest w śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, a wg niektórych tradycji także namaszczenie olejem i/lub włożenie rąk na znak otrzymania Ducha Świętego. Jeśli taki w istocie stał za tym zamysł, to wygląda na to, że Kościół wymagał od nawracających się, by ucieleśniali w dość dokładny sposób Ewangelię o życiu, służbie, śmierci i chwale ich nowego Pana. 

Może tak było? 

--Kamil M.

czwartek, 15 września 2011

Nauka kodu czy języka? - czyli jak uczyć (się) greki

  Daniel Streett, wykładowca greki i Nowego Testamentu w Criswell College w Dallas, na swoim nowo założonym blogu prezentuje serię wpisów dotyczących metodyki nauczania starożytnej greki (w szczególności koine). Do tej pory opublikował pięć ciekawych postów, w których zauważa błędy i problemy jak również proponuje rozwiązania, a wszystko w oparciu o własne doświadczenia z zajęć jako uczeń i wykładowca. Oto lista (będzie aktualizowana):
  1. What does it mean to "read" Greek?
  2. The man behind the curtain - or, the dirty truth about most New Testament Greek classes
  3. Greek professors - do they know Greek?
  4. The oral/aural foundations of reading
  5. How long, o Lord, until I know Greek?
  Ponadto polecam referat Streetta dotyczący nauczania greki z konferencji SBL (Society of Biblical Literature) znajdujący się tutaj: Are Aural-Oral Methods Worthwhile for Teaching Greek? [PDF 171KB]

środa, 31 sierpnia 2011

Didache: Dwie Drogi i przykazanie miłości

Istnieją dwie drogi – jedna Życia i jedna Śmierci, a między tymi dwiema drogami jest wielki rozdźwięk!
A zatem droga Życia jest następująca:
po pierwsze – będziesz kochał Boga, który cię uczynił,
po drugie – [będziesz kochał] swojego bliźniego tak, jak samego siebie,
natomiast wszystkiego, czego nie chciałbyś, aby się stało tobie i ty drugiej osobie nie czyń.
Did 1:1-2 przekład własny
Na początku Didache otrzymujemy starą wizję dwóch dróg. Autor nawiązuje tutaj do słów Mojżesza w Księdze Powtórzonego Prawa o błogosławieństwie i przekleństwie oraz o życiu i śmierci (11:26-32, 30:15-20), które wskazują na sposób, w jaki lud Boży ma trwać w przymierzu tak, aby dostąpić życia. Ponadto motyw dwóch dróg pojawia się również w Psalmie 1, gdzie droga (postępowanie) sprawiedliwych jest uznawana przez Pana, natomiast droga bezbożnych wiedzie na zatracenie, i do tego tematu powraca Jezus, gdy mówi o ciasnej bramie i wąskiej drodze wiodącej do życia oraz szerokiej bramie i przestronnej drodze wiodącej do zniszczenia (Mat 7:13n). Z takiej tradycji wyrasta początek Didache – autor informuje czytelników (a jak się dowiemy potem jest to zasadniczo nauczanie przedchrzcielne) o tym, „jak się rzeczy mają”, o tym jak życie i śmierć zależą od drogi, jaką się kroczy. Lektura Prawa i Proroków tego właśnie dowodzi – zawierają one opis tego, jak lud Boży i pojedynczy ludzie wielokrotnie wybrali drogę buntu i, jak się okazało, zguby. Gdy Jezus objawił się w Izraelu, objawił się jako prorok zapowiadający kolejne zniszczenie Jerozolimy, oferując jednocześnie wąską drogę, która wiedzie do życia – drogę do całkiem dosłownego ocalenia z narodowej tragedii. Autor Didache tę drogę przekazuje innym.

Podstawy drogi życia, którą tekst zajmuje się w pierwszej kolejności, są znajome – są to dwa przykazania, które wyróżnił Jezus w swoim nauczaniu: miłość względem Boga i miłość względem bliźniego (Pwt 6:5, Kpł 19:18). Wszystkie ewangelie synoptyczne relacjonują okazję, przy jakiej Jezus podkreślił te dwa przykazania jako fundamentalne (Mat 22:35-40, Mk 12:28-34, Łk 10:25-28): u Mateusza Jezus mówi, że na nich opierają się Prawo i Prorocy, u Marka rozmówca Jezusa dodaje, że taka miłość znaczy więcej niż całopalenia i ofiary, a u Łukasza te przykazania są warunkiem odziedziczenia życia wiecznego. Przykazania miłości są zatem wypełnieniem posłuszeństwa wobec Pism, przerastają stary porządek rzeczy (ofiary) i to one wskazują drogę do życia eschatologicznego – stąd doskonale nadają się na trzon zmian, które niesie Ewangelia i nic dziwnego, że w Didache te przykazania pojawiają się na samym początku. Ewangelia Jana chociaż nie zawiera paralelnego fragmentu do tych z synoptyków, okazuje się prezentować pewne przepracowanie omawianych przykazań wokół osoby Jezusa – kto miłuje Jezusa, ten ma Boga za Ojca (Jan 8:42), a miłość Jezusa do uczniów staje się wzorem ich wzajemnej miłości (por. mowa paschalna w Jan 13-16). Jednak najwyraźniej ten temat jest ukazany w Pierwszym Liście Jana, gdzie wzajemna miłość braci staje się niemal Przykazaniem z wielkiej litery i kreśli granice pomiędzy wierzącymi w Syna i miłującymi Boga a dziećmi diabła, ciemnością itd. Syn staje się niezbędnym warunkiem dostępu do Ojca – Ojciec miłuje ludzi poprzez Syna, ludzie miłują Ojca poprzez posłuszeństwo Synowi.

Tekst z Didache uzupełnia jeszcze przykazanie dotyczące miłości bliźniego negatywną wersją słów Jezusa – zamiast „wszystko, co byś chciał, by ludzie ci czynili, to im czyń”, mamy „wszystko, czego nie chciałbyś, aby się stało tobie i ty drugiej osobie nie czyń”. Przywołuje to na myśl słowa Pawła z Rz 13:7-10, że „Miłość bliźniemu złego nie wyrządza, więc wypełnieniem Prawa jest miłość” – może to wskazywać na to, że Didache ma jakiś związek ze środowiskiem Pawła tym bardziej, iż wspomniany tekst z Rz mówi o wypełnieniu Prawa. Jest to znaczące, ponieważ zdaje się, iż autor Didache powiązał przykazania miłości z zasadą nieczynienia innym, czego samemu nie chce się doświadczać na podstawie stwierdzenia Jezusa, że i miłość, i ta zasada wypełnia Prawo i Proroków:
Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie. Albowiem na tym polega Prawo i Prorocy
Mat 7:12 BT

Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: „Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?” On mu odpowiedział: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy”.
Mat 22:34-40 BT
Wygląda zatem na to, że autor Didache chce wyjść w swoim dziele od podstaw, a jeśli jest to nauczanie skierowane do pogan (jak wskazywałby tytuł), to koniecznym jest zapewnienie im podsumowania Prawa i Proroków, których Jezus nie zniósł, ale wypełnił (Mat 5:17-20). Autor Didache do serca wziął sobie ostrzeżenie Jezusa: „Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim.” (Mat 5:19 BT).

Należałoby zwrócić uwagę jeszcze na dwie rzeczy. Po pierwsze, przykazanie o miłości względem Boga jest zmienione w stosunku Ewangelii i Księgi Powtórzonego Prawa, gdzie jest częścią Szemy („Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem – Pan jedyny. Będziesz miłował twojego Boga, Pana, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił.” Pwt 6:4-5) i opisuje Boga w kontekście przymierza z Izraelem, a fundamentalnym wydarzeniem tego przymierza jest Exodus. To w Wyjściu Bóg okazuje się być Bogiem synów Izraela. W Didache sprawa wygląda inaczej – autor określa Boga jako stwórcę i z tego tytułu temu Bogu należy się miłość. Jeśli Didache jest skierowane przede wszystkim do pogan, to takie postawienie sprawy jest spójne ze świadectwem Nowego Testamentu, zgodnie z którym np. apostoł Paweł głosząc poganom Ewangelię odwoływał się nie do Boga jako tego, który zawarł przymierze z Izraelem, ale do Boga, który wszystko stworzył (Dz 14:15, 17:24) – to jest akt Boga, na którym założona jest relacja ze wszystkimi ludźmi jako stworzeniem.

Druga rzecz to sposób, w jaki autor zwraca się do czytelnika – przywołuje skojarzenia z Księgą Powtórzonego Prawa, z Dekalogiem i literaturą mądrościową ST (Prz, Kzn). Sam ten styl sygnalizuje, że mamy do czynienia z nauczaniem, pouczeniem, swoistą ewangeliczną Torą. Jak autor przepracowuje przykazania Prawa, zobaczymy w następnych wpisach.

--Kamil M.

środa, 20 lipca 2011

Didache: Wprowadzenie

Co to jest Didache?

Didache to wczesnochrześcijański dokument powstały najprawdopodobniej w I w. w Syrii, cieszący się dużą popularnością i autorytetem we wczesnym Kościele. Zaginął on na wiele stuleci i jego kopia z X wieku została ponownie odnaleziona w 1873 roku w Konstantynopolu przez metropolitę Filoteosa Bryenniosa. Na Didache mocno opiera się inne starożytne dzieło z III wieku - Didascalia Apostolorum, które wszedłszy w skład Konstytucji Apostolskich z IV wieku, zostało uznane za kanoniczne przez Etiopski Kościół Ortodoksyjny. Jeśli chodzi o kanoniczność Didache to generalnie jej nie uznano, natomiast dokument ten polecano do czytania i liczono się z jego treścią.

Tytuł dokumentu ma zasadniczo dwie wersje:
  • krótszą: Διδαχὴ Κυρίου διὰ τῶν δώδεκα ἀποστόλων (Didachē Kyriou dia tōn dōdeka apostolōn) - Nauka Pana przez dwunastu wysłanników
  • dłuższą: Διδαχὴ κυρίου διὰ τῶν δώδεκα ἀποστόλων τοῖς ἔθνεσιν (Didachē Kyriou dia tōn dōdeka apostolōn tois ethnesin) - Nauka Pana przez dwunastu wysłanników dla pogan (lub: narodów)
  Najwyraźniej tytuł ma nawiązywać do słów Jezusa w Ewangelii Mateusza:
A jedenastu uczniów udało się do Galilei na górę, jak polecił im Jezus i ujrzawszy Go, oddali Mu pokłon, ale niektórzy powątpiewali. Jezus podszedł i powiedział im tak: Została mi dana wszelka władza w niebie i na ziemi - idźcie więc i czyńcie uczniami wszystkich pogan, zanurzając ich w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, ucząc ich zachowywać wszystko, co tylko nakazałem wam, a Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia wieku.
Mat 28:17-20

Treść

Faktycznie wielokrotnie zauważono silne związki pomiędzy treścią Didache a Ewangelią Mateusza - wydaje się, że autor dokumentu pragnie dostarczyć czytelnikom treść nauki Apostołów, którą przekazał im Jezus. Co więcej układ Didache jakby odzwierciedla porządek rzeczy w tym ostatnim nakazie Jezusa - mamy zatem:
  1. Czynienie uczniami - w rozdziałach 1-6 wyłożona jest nauka o drogach Życia i Śmierci.
  2. Zanurzanie - w rozdziale 7 opisana jest praktyka zanurzania (chrzczenia), które ma następować po uprzednim nauczaniu tego, co było w poprzednich rozdziałach.
  3. Nauczanie przykazań Pańskich - w rozdziałach 8-15 znajdują się wskazania o charakterze wspólnotowym dotyczące postu, modlitwy, wspólnotowych posiłków dziękczynnych, podróżujących wysłanników, proroków i uczniów, organizacji i dyscypliny.
  4. Gotowość na przyjście Pana - w ostatnim rozdziale 16 są przestrogi dotyczące oczekiwania na Pana i skrót wydarzeń mających poprzedzić Jego przyjście przy skończeniu wieku.
Widać zatem, że Didache ma być swego rodzaju sequelem do Ewangelii, którą znają adresaci tekstu. Mimo tak dużego wpływu Ewangelii Mateusza, można również dostrzec w Didache wpływy języka i myśli ze środowiska Pawła (z jego listów i dzieł Łukasza - Ewangelii i Dziejów, co niektórych popchnęło do spekulacji, czy omawiany dokument nie powstał w wyniku spotkania apostołów opisanego w Dz 15 i czy nie był rozpowszechniany przez Pawła i Barnabę. Jakkolwiek by było...

Dlaczego warto poświęcić Didache trochę uwagi?

  Jest to dokument bardzo stary, może najstarszy z tzw. Ojców Apostolskich i jest świadectwem życia Kościoła być może jeszcze z czasów apostołów. Didache rzuca światło na interpretację przesłania apostołów w bardzo wczesnym okresie i podaje przykłady praktyk, jakie ono generowało. Z tego względu może pomóc zrozumieć Ewangelię lepiej i zainspirować czytelnika lub badacza tego tekstu do zastanowienia się nad tym, jak wprowadzać tę Ewangelię w życie w wymiarze prywatnym i wspólnotowym.

--Kamil M.

piątek, 15 lipca 2011

Pismo Święte wczesnego Kościoła - uwagi formalne

  Teoria komunikacji w dziedzinie środków przekazu szczególnie rozwinięta przez tzw. szkołę kanadyjską (Havelock, Ong, McLuhan) uczy, że na odbiorców komunikatu (przesłania, message) wpływ ma nie tylko sama treść, ale również środek przekazu (medium), jego forma. Powiedzenie ukute przez McLuhana brzmi the medium is the message - medium jest przesłaniem. Media (środki przekazu) w swoim ukształtowaniu same w sobie są przesłaniem. W więcej teoretycznych szczegółów może wdawać się nie będę, ale przejdę od razu do praktyki.

  Wielokrotnie i z wielu ust słyszałem już w kwestii wydań Biblii słowa "śródtytuły nie są w końcu natchnione," co zasadniczo oznacza świadomość tego, że nie znajdowały się w oryginalnym tekście. To stwierdzenie wpada na trop pewnej bardzo ważnej rzeczy. Czym różni się nasza, współczesna Biblia od Biblii starożytnych?

niedziela, 3 lipca 2011

Oralność i piśmienność a Kościół: Słowo

Czym jest słowo w kulturze oralnej? Słowo kojarzy nam się z tekstem - jeśli słowo ma jakąś fizyczną postać, to jest to dla nas znak lub szereg znaków na papierze czy ekranie. Słowa są etykietkami na różne rzeczy, kategoriami, pozycjami w słownikach. Inaczej jest w świecie niezdominowanym przez tekst, gdzie - jak pisałem wcześniej - komunikacja odbywa się bezpośrednio.

piątek, 24 czerwca 2011

Oralność i piśmienność a Kościół: Wprowadzenie

Czytam - fragmentami, nie od dechy do dechy - książkę Waltera Onga Oralność i piśmienność (Orality and literacy), z którym to tytułem zapoznałem się dzięki, wartościowym i wnoszącym w moje życie wiele przemyśleń, wykładom z socjologii kultury. Wiążę z tą książką duże nadzieje i jak się zdaje po przeczytaniu sporego kawałka - uzasadnione. Bo oto Ong nakreśla nam funkcjonowanie światopoglądu czy rozumowania ludzi w społecznościach oralnych bądź w przeważającej części oralnych, jak również pokazuje, jaka rewolucja dokonuje się wraz z upowszechnieniem się pisma, a potem - druku. Jak głosi nagłówek jednego z rozdziałów: Writing restructures consciousness ("Pismo restrukturyzuje świadomość"), co - jak nietrudno się domyślić - rzutuje na nasze "piśmienne" próby pojęcia oralnego świata starożytnych, a zatem i starożytnego Kościoła.

piątek, 10 czerwca 2011

Czego można się tutaj spodziewać

Wierzę w Chrystusa - na poważnie, zdecydowanie i nieodwołalnie.
Interesuję się wczesnym Kościołem i będąc przekonanym o prawdziwości Dobrej Nowiny, staram się badać początki chrześcijaństwa w ramach osobistych studiów. Chcę poznawać wczesny Kościół próbując go zrozumieć od środka, na jego własnych zasadach, biorąc pod uwagę jego uniwersum znaczeń, a zrozumiawszy choć trochę, chciałbym zastanowić się, co z tego wszystkiego może stanowić jakąś wartość dzisiaj dla mnie, dla Kościoła.
Poza tym jestem studentem porównawczych studiów cywilizacji UJ, które bardzo inspirują mnie do poszukiwań nie tylko w tej dziedzinie.
Tutaj będę zamieszczać krótkie notki z mojej drogi badawczej.

--Kamil M.